Kategoria/cykl: Literatura obyczajowa/humor
Stron: 200
Wydawca: Ridero
Rok wydania: 2017-09-09
Ocena:
Na panią Beatę trafiłam na portalu pisarzepolscy.pl .
Zaciekawił mnie tytuł, więc sięgnęłam po tę książkę.
Ubawiłam się przednie.....
Policjanci którzy nie umieją posługiwać się bronią, bandziory którym też jest pod górkę i nie wszystko idzie po ich myśli.
Kule które latają jak chcą, a jednak są skuteczne....absurd za absurdem, ale jakież to w pewien sposób dobre.......
Policjant który mdleje na widok krwi, hahaha serio???
Kocio też tu nieźle namieszał i przez niego to całe zamieszanie.
Świetna drugoplanowa postać pani Jadzi, popijającej herbatkę z rumem...
Fajnie zarys postaci, i fabuła książki sprawiły że naprawdę czytałam książkę z przyjemnością i z uśmiechem na twarzy.
Chciałabym jeszcze coś dodać, ale zaraz okazałoby się że zdradzam Wam fabułę książki, więc po co macie czytać ;-)
Więc na koniec dodam jeszcze że jeśli szukacie czegoś lekkiego na poprawę humoru to koniecznie sięgnijcie po tę książkę :-D
Kopiowanie i rozpowszechnianie powyższych treści na stronie bez wiedzy i zgody autora jest zabronione! Ustawa z dn. 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.