Szczegóły produktu:
„Ten, kto powiedział, że do tanga trzeba dwojga, z pewnością nie tańczył w trójkę”
— te słowa zatrzęsły światem Anety. Zdruzgotana po śmierci swojego ukochanego, wpada w ramiona dwóch czarujących mężczyzn, którzy pomagają jej oderwać myśli. Bawi się świetnie do momentu, kiedy znajduje u nich swój wiersz. Wiersz, którego właścicielem był jej martwy ukochany. Czy Aneta wdała się w romans z mordercą? A jeśli tak, to który z nich zabił?
Romans tak gorący, jak Mazury w sierpniowe popołudnie. Morderstwo, które zniszczyło niejedno życie. Miłość, która może uratować. Opowieść do czytania z wypiekami na policzkach!