Dzisiaj jest: 19.4.2024, imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
Kontakt: (+48) 735 707 000 pisarzepolscy@gmail.com

"W Obronie Świętej Inkwizycji".

Dodano: rok temu Czytane: 167 Autor:

Książką tą zaczynam cykl moich ulubionych tematów związanych ze Średniowieczem i Świętą Inkwizycją. Dziś napiszę moją recenzję o tej książce, natomiast kolejne tematy będą o Inkwizycji Hiszpańskiej, Templariuszach, Joannie D'Arc, Inkwizycji we Francji i Anglii, a także o czarownicach.... A więc zapraszam zainteresowanych tematem???? i... życzę miłego czytania!!! ???? Oto czarna legenda Kościoła Katolickiego... "bo kiedy stosy się nie palą, to i talerze inkwizytorów są puste".

"W Obronie Świętej Inkwizycji".
Każdy z nas spotkał się z określeniem "ciemne wieki średniowiecza". Jak wszyscy wiemy w dawnych czasach, kiedy wierzono w czarownice i palono ludzi na stosach, wszelkie społeczne struktury w Europie oparte były na autorytecie Kościoła, tworząc misterny splot. Religia była centralnym połączeniem średniowiecznego świata, a to nie tylko wspólnota religijna, ale także i polityczna. Tysiące niewinnych ludzi ginęło od miecza, ognia i topora. Herezja była niebezpieczństwem dla równowagi średniowiecznego religijnego świata. Dlatego Kościół powołał Świętą Inkwizycję, która miała utrzymać porządek w religijnej integralności. Bez wątpienia trzeba wskazać i potępić błędy, jakich dopuścili się egzekutorzy Świętego Oficjum. 

Herezja

W epoce średniowiecza zbiegły się ze sobą dwa ciekawe zjawiska: pierwsze - to pojawienie się masowych herezji, a drugie odkrycie na nowo prawa rzymskiego, które karało za odstępstwa od wiary, co równało się ze zdradą stanu. Katarów, Albigensów, Waldensów uznano za grupy heretyckie, których wyłapano i wybito, a auto - da - fé było uroczystym ogłoszeniem wyroku. Inkwizycja Hiszpańska była spadkobierczynią Inkwizycji Kościelnej, najbardziej okrutna i sadystyczna, którą obowiązywały dotychczasowe bulle i rozporządzenia Stolicy Apostolskiej, a także akty soborowe (o Inkwizycji Hiszpańskiej zrobię osoby wpis).

Doceniam wkład włożony w napisanie tej interesującej książki, ale... historii nie da się usprawiedliwić ani stanąć w obronie tego co było. Możemy jedynie tylko wyciągnąć lekcję z tej historii, lekcję wiary, prawdy i nauki wyniesionej z przeszłości. W książce autor broni Inkwizycji twierdząc, że to ona ratowała zagubione ludzkie dusze????‍♀️. Niestety, ale jak wiemy, były to decyzje Kościoła, których historia zmyć nie może, a Kościół przecież i tak zrobił co zrobił. W książce tej został pominięty temat historii templariuszy, a szkoda... jednak jest w niej napisane, że ówczesny papież rozwiązał zakon templariuszy co nie jest zgodne z historią, ale o tym zrobię osobny wpis. W książce widnieje jedynie tylko malutki znikomo nawiązany temat o templariuszach, a przecież byli tak znaczący dla historii jak i dla Kościoła. Kolejną rzeczą jaka jest napisana w książce i niezgodna z prawdą to ta, że książki o teorii holicentrycznej nie były na indeksie ksiąg zakazanych. A co z teorią holicentryczną naszego Kopernika? Przecież De revolutionibus orbium coelestium Kopernika trafiło do Indeksu w roku 1616, albo opracowania Galileusza?

● Link do mojego wpisu o Koperniku zamieszczam tu ⬇️ https://net450098351.wordpress.com/2022/11/06/mikolaj-kopernik-nicolaus-copernicus-thorunensis-terrae-motor-solis-coelique-stator/   
 ●  Link do mojego wpisu o Galileuszu⬇️  https://net450098351.wordpress.com/2022/11/11/galileusz-heretyk-ktory-poruszyl-wszechswiat-%f0%9f%8c%96%f0%9f%8c%8e%f0%9f%8c%95/   

Moje podsumowanie 

Wieloletnie prześladowania, tysiące spalonych na stosach ludzi, zbrodnie Inkwizycji, wszystkie te rzeczy utwierdzają, że historia Kościoła katolickiego naznaczona jest krwią, kłamstwem i okrucieństwem.  

Po przeczytaniu tej książki, mam odczucie jakby została napisana stronniczo. Poza tym, po części nie zgadzam się z treścią tam zwartą. Pomimo tego, że jest oparta na dowodach, to nie należy zapominać jakie spustoszenie i czystkę przyniosła Inkwizycja, która trwała ponad 600 lat. Ja patrzę obiektywnie na historię ludzkości, która pomimo kościelnych mroków zapisała się głęboko w historii średniowiecznej Europy, którą fajnie jest też poznać w innych krajach z literatury o historii. Warto jest też dobrze poznać historię średniowiecza, aby móc spojrzeć czysto na średniowieczne rzezie, które jednak miały miejsce, a czego nie da się ukryć i usprawiedliwić na konto "dobrego imienia" Kościoła. Oczywiście, że Galileusz nie był spalony, bo przecież był światłym człowiekiem w tych ciemnych czasach, a jednak dla ludzkości wniósł kawał dobrej roboty. Książka tytułem swoim w pewien sposób broni Kościół, ale warto jest pamiętać, że pomimo jej obrony, historia pozostała historią. Pod kuratelą Kościoła było wszystko, ale "dziś" już na szczęście ???? nie jest średniowieczem, lecz i "dziś"wciąż chcieliby mieć władzę nad wszystkim!!!. Zmieniają się czasy, zmieniają się epoki, a Kościół i tak dalej rządzi się swoimi tajemniczymi prawami, o których się nie mówi, a które po latach wychodzą na światło dzienne. Szkoda tylko, że Kościół nie przestrzega praw, których kiedyś tak usilnie bronił powołując Święte Oficjum... "bo kiedy stosy się nie palą, to i talerze inkwizytorów są puste". Oto jest polityka Świętej Inkwizycji i Kościoła, o której się na głos nie mówi.
 
 
Źródło: Wlasne
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Wyskakujące okienko
Ikona