Herezja
W epoce średniowiecza zbiegły się ze sobą dwa ciekawe zjawiska: pierwsze - to pojawienie się masowych herezji, a drugie odkrycie na nowo prawa rzymskiego, które karało za odstępstwa od wiary, co równało się ze zdradą stanu. Katarów, Albigensów, Waldensów uznano za grupy heretyckie, których wyłapano i wybito, a auto - da - fé było uroczystym ogłoszeniem wyroku. Inkwizycja Hiszpańska była spadkobierczynią Inkwizycji Kościelnej, najbardziej okrutna i sadystyczna, którą obowiązywały dotychczasowe bulle i rozporządzenia Stolicy Apostolskiej, a także akty soborowe (o Inkwizycji Hiszpańskiej zrobię osoby wpis).
Doceniam wkład włożony w napisanie tej interesującej książki, ale... historii nie da się usprawiedliwić ani stanąć w obronie tego co było. Możemy jedynie tylko wyciągnąć lekcję z tej historii, lekcję wiary, prawdy i nauki wyniesionej z przeszłości. W książce autor broni Inkwizycji twierdząc, że to ona ratowała zagubione ludzkie dusze????♀️. Niestety, ale jak wiemy, były to decyzje Kościoła, których historia zmyć nie może, a Kościół przecież i tak zrobił co zrobił. W książce tej został pominięty temat historii templariuszy, a szkoda... jednak jest w niej napisane, że ówczesny papież rozwiązał zakon templariuszy co nie jest zgodne z historią, ale o tym zrobię osobny wpis. W książce widnieje jedynie tylko malutki znikomo nawiązany temat o templariuszach, a przecież byli tak znaczący dla historii jak i dla Kościoła. Kolejną rzeczą jaka jest napisana w książce i niezgodna z prawdą to ta, że książki o teorii holicentrycznej nie były na indeksie ksiąg zakazanych. A co z teorią holicentryczną naszego Kopernika? Przecież De revolutionibus orbium coelestium Kopernika trafiło do Indeksu w roku 1616, albo opracowania Galileusza?
● Link do mojego wpisu o Koperniku zamieszczam tu ⬇️ https://net450098351.wordpress.com/2022/11/06/mikolaj-kopernik-nicolaus-copernicus-thorunensis-terrae-motor-solis-coelique-stator/
Moje podsumowanie
Wieloletnie prześladowania, tysiące spalonych na stosach ludzi, zbrodnie Inkwizycji, wszystkie te rzeczy utwierdzają, że historia Kościoła katolickiego naznaczona jest krwią, kłamstwem i okrucieństwem.
Po przeczytaniu tej książki, mam odczucie jakby została napisana stronniczo. Poza tym, po części nie zgadzam się z treścią tam zwartą. Pomimo tego, że jest oparta na dowodach, to nie należy zapominać jakie spustoszenie i czystkę przyniosła Inkwizycja, która trwała ponad 600 lat. Ja patrzę obiektywnie na historię ludzkości, która pomimo kościelnych mroków zapisała się głęboko w historii średniowiecznej Europy, którą fajnie jest też poznać w innych krajach z literatury o historii. Warto jest też dobrze poznać historię średniowiecza, aby móc spojrzeć czysto na średniowieczne rzezie, które jednak miały miejsce, a czego nie da się ukryć i usprawiedliwić na konto "dobrego imienia" Kościoła. Oczywiście, że Galileusz nie był spalony, bo przecież był światłym człowiekiem w tych ciemnych czasach, a jednak dla ludzkości wniósł kawał dobrej roboty. Książka tytułem swoim w pewien sposób broni Kościół, ale warto jest pamiętać, że pomimo jej obrony, historia pozostała historią. Pod kuratelą Kościoła było wszystko, ale "dziś" już na szczęście ???? nie jest średniowieczem, lecz i "dziś"wciąż chcieliby mieć władzę nad wszystkim!!!. Zmieniają się czasy, zmieniają się epoki, a Kościół i tak dalej rządzi się swoimi tajemniczymi prawami, o których się nie mówi, a które po latach wychodzą na światło dzienne. Szkoda tylko, że Kościół nie przestrzega praw, których kiedyś tak usilnie bronił powołując Święte Oficjum... "bo kiedy stosy się nie palą, to i talerze inkwizytorów są puste". Oto jest polityka Świętej Inkwizycji i Kościoła, o której się na głos nie mówi.