...a więc to ta dorożka
nie wiem czy paryska
czy konstantego
lecz zatrzymała się chwilą
być może pijanych marzeń
być może oczekiwania iskrą
śni zapewne o ciepłej kawie
lub dźwięku ciężkawej monety
dorożka zza mgieł wieczora
wędrująca półmrokiem
ulicznych panien rozświetlających
czerń ulicy
czy to paryża warszawy
a może już tylko naszego życia
dorożka zagubiona w kolorów obrazie
Tu jesteś:
- Strona Główna
- Poezja i Poeci
- ZAGUBIONA