Czy boicie się czasem Życia ?
Czy boicie się o Życie swoich bliskich ?
Czy boicie się o swoje Życie ?
Czy zastanawialiście się, dla czego tak właśnie jest ?
Ja owszem…Myślę, że Wam również też się to zdarza…To naturalne uczucie, do którego ma prawo każdy z Nas…
Strach jest wpisany w nasze życie. Odgrywa bardzo istotną i ważną rolę. Pozwala pokonywać własne lęki…Pozwala pokonywać własne słabości…Kształtuje nasz charakter…Bardzo często chroni od złego…Wszyscy mamy prawo do strachu…To uczucie nigdy nie zniknie, wręcz odwrotnie, zadomowi się w Nas na zawsze…Jest nieodzowną częścią naszego życia…Możemy jednak zrobić coś innego…Możemy nad nim pracować każdego dnia… Możemy zmniejszyć nasz strach…Zmniejszyć go dzięki rozmowie…Rozmowie ze samym sobą…Rozmowie, z drugim człowiekiem…Nauczmy się rozmawiać…Nie bójmy się rozmów…
Nauczmy się współgrać z naszym strachem…Nie traktujemy jak zło konieczne…Pokażmy, że to my mamy przewagę…Nie pozwólmy, żeby STRACH, odebrał nam pasje i piękne marzenia…Nie pozwólmy, żeby zrujnował nam nasze ŻYCIE…To jak to zrobimy, zależy tylko od Nas…Każdy musi znaleść swój własny sposób…
Mój jest prosty…
Staram się nie wracam do miejsc, które wywołały i nadal wywołują we mnie STRACH…Staram się nie wracać do wspomnień, które wywołują we mnie strach i ogrom negatywnych emocji…Staram się nie wracać do ludzi, którzy wzbudzają we mnie strach…Rozmawiam ze swoim STRACHEM, każdego dnia…Rozmawiam o swoim STRCHU, ze swoimi bliskimi i przyjaciółmi…Każda rozmowa zmniejsza mój strach. Każda rozmowa rozwiewa moje obawy…Uświadamia mi, jak cudownych ludzi mam blisko siebie…Już się nie boję…Idę dumnie z podniesioną głową. To żmudny i trudny proces…Wywołuje we mnie niekiedy lawinę łez…Bardziej odważna…Bardziej doświadczona…Bardziej świadoma, wyruszam w nieznane…Nigdy jednak się nie poddaję….Idę dalej…Każdego dnia…Ja i mój STRACH…Razem współgramy idealnie…
Mimo STRACHU I LĘKU, który nam towarzyszy każdego dnia, nie bójmy się pięknie ŻYĆ….?