Dzisiaj jest: 17.1.2025, imieniny: Antoniego, Henryki, Mariana
Kontakt: (+48) 735 707 000 pisarzepolscy@gmail.com

Malarz Światów

Dodano: tydzień temu Czytane: 64 Autor:

Recenzja patronacka książki Malarz Światów, napisana przez Ania Czyta 1985 Pięknie opisuje o czym jest książka. Dodam jedynie, że otrzymała nominację w plebscycie Pisarze Polscy.pl na Najlepszą Książkę 2024.

Malarz Światów
Magia Barw. Mroczny Sekret. Po Której Staniesz Stronie?

"Pochylił się lekko, muskając białe płótno naznaczonym farbą palcem. Wizja wypełniła jego umysł obrazami. Dotyk przywołał poczucie szczęścia. Był tylko on i to, co już wyłaniało się z pamięci, a dla niego stało się już widzialne na obrazie."
W nadmorskim mieście Perla żyje młody niesłyszący malarz, Bastian. Ma niezwykły dar, który musi ukrywać przed światem. Jego magiczny talent rośnie z każdym namalowanym obrazem. Na płótnach pojawiają się tajemnice ludzi, które nie powinny się pojawiać. Nikt dotychczas nie widzi w tym nic złego, aż do momentu, w którym pojawia się tajemniczy nieznajomy. Mardus wraz ze swoim bratem przybywają do spokojnego miasteczka i zakłócają w nim spokój. Uzurpator podaje się za uzdrowiciela, ma ze sobą tajemnicze rękawice ze skóry smoka. To nimi leczy ludzi, ale tylko Bastian wie co Mardus musiał zrobić by je posiąść. Jego zbrodnia musi ujrzeć światło dzienne i tylko malarz może tego dokonać, ale kto uwierzy niesłyszącemu mężczyźnie uznawanego za miejscowego dziwaka? Czy Bastian zdoła ocalić mieszkańców przed terrorem i śmiercią? Czy znajdzie się ktoś kto uwierzy w jego wizje? I stanie po stronie malarza? Co Bastian będzie musiał zrobić by powstrzymać zło, które przybyło do miasta? Tego musicie dowiedzieć się sami.
"Pierwszy znak farbą, podobnie jak i kolejne, został zaplanowany. Każdy następny kolor i odcień znał swoje miejsce. Kiedy malował, światło świec potęgowało w nim poczucie spokoju."
Bastian to młody malarz, który na skutek choroby stracił słuch. Jest zamkniętym w sobie mężczyzną, który cierpi w ciszy. Jego jedynym pocieszeniem w życiu są farby i czyste płótna. Nazywany przez mieszkańców Malarzem Światów stara się dopasować do sytuacji w jakiej się znalazł, ale nie jest to łatwe. Wraz ze słuchem stracił tak wiele, swoją miłość, szacunek ojca, który pokładał w nim tak wielkie nadzieje i zaufanie ludzi w miasteczku. Tylko nieliczni nie odwrócili się od niego, uważając go za niezwykłego artystę. Los jednak stawia na jego drodze Gregga, narzeczonego siostry Bastiana. Mimo początkowej niechęci Malarza, Gregg nie zamierza odpuścić i stara się zaprzyjaźnić z mężczyzną. Kiedy stają przed nadchodzącym złem, które nawiedza Perle muszą sobie zaufać i zjednać mieszkańców by ocalić swoich bliskich. Tak się składa że Gregg skrywa pewną tajemnice, która może zniszczyć i tak kruchą przyjaźń.
Autorka ma niezwykły talent tworzenia postaci, o których nie da się zapomnieć. Bastian i Gregg to moi niepodważalni ulubieńcy. Bastiana uwielbiam za wrażliwość, tajemniczość i dar jaki posiada. Jest niezwykle uczuciowy i godny zaufania. Natomiast Gregg to niezwykle barwna postać. Jako jedyny próbuje porozumieć się z malarzem, wymyślając język migowy. Jest jednym z niewielu, który wie że Bastian rozumie co się do niego mówi.
Wszystkie książki autorki to ogromne dawki emocji. Fabuła jest tak poprowadzona że oderwanie się od niej jest niemożliwe. Każda poboczna postać ma również swoje rolę do odegrania, i nie była bym sobą gdybym nie wspomniała o Krystianie, kapitanie Gwiazdy Zarannej. Kapitan pojawia się na chwilę, ale to jakie emocje wzbudzają rozdziały z jego udziałem to uczucia trudne do opisania.
Kolejnym świetnym dopełnieniem całej historii to jest to że pojawiają się w niej bohaterowie z trylogii o Uzdrowicielu i Strażnika Pieczęci, kto czytał ten wie Nie mogę również nie wspomnieć o Mardusie. To jak autorka pokazuje nam zło w czystej postaci. Jego intencje, którymi się kieruje, manipulacje i chciwość, czuć tak mocno że złość jaka cię ogarnia nie ma skali.
"Malarz Światów" to książka magiczna, pełna akcji, zawiłych plot twistów, intrygujących postaci, niezwykłych barw, niezliczonych emocji, bólu, strachu ale także i nadzieji. To książka, którą trzeba poznać, dać się pochłonąć magii barw.
Dziękuję Magdalena Kułaga za zaufanie i szansę poznania tej niezwykłej historii. Bastian skradł moje serce w całości. Z ogromną niecierpliwością czekam na kolejną historię sama wiesz kogo Jestem dumną patronką tej książki i polecam ją każdemu kto lubi dobrze napisane historię z ogromną dawką emocji.
Nie zastanawiajcie się czy czytać, to jest must have dla fanów fantastyki. Polecam, polecam i jeszcze raz polecam!!!
- Anna Kabulska
Źródło: https://www.facebook.com/anna.kabulskazwolinska
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.
Wyskakujące okienko
Ikona