Dodano: 4 miesiące temu
Czytane: 220
Autor:
Ewelina Kasiuba
Artykuł użytkownika
Kilka dni po premierze "Wybranki Boga Słońca" polecam recenzję od pisarza, Andrzeja Konefała.
Wyjdźcie ze swej strefy komfortu i poznajcie niebanalną, emocjonującą opowieść o przedchrześcijańskiej Słowiańszczyźnie, pełną magii, zwyczajów oraz tradycji naszych przodków.
Jakiś czas temu (dosyć dawno ????) gdy tylko usłyszałem, że Ewelina Kasiuba pracuje nad nową książką, wiedziałem, że będzie to opowieść, która rozbudzi w czytelnikach niesamowite emocje. A uwierzcie mi, ta autorka potrafi w emocje, wspominając jej wcześniejsze dzieła: Władcy ciemności i Władcy światła oraz opowiadanie w antologii Nierealna magia. I co? Jak zawsze nie zawiodła. WYBRANKA BOGA SŁOŃCA to powieść, która wciąga od pierwszej strony, przenosząc czytelnika do świata pełnego magii, dawnych wierzeń i boskich konfliktów.
Autorce udało się stworzyć niezwykle barwną i sugestywną wizję przedchrześcijańskiej Słowiańszczyzny, w której bóstwa nie są tylko odległymi, nieosiągalnymi istotami, lecz postaciami z krwi i kości, pełnymi emocji, pragnień i ambicji. Konflikt między Swarożycem a Welesem jest tutaj osią fabularną, ale na pierwszym planie znajduje się też niezwykła, przejmująca historia miłości, która ma moc zmieniania losów zarówno ludzi, jak i bogów. Szczególnie poruszył mnie wątek przeznaczenia i miłości – nie tej prostej, romantycznej, lecz skomplikowanej, obciążonej powinnościami i wyborami, które mają konsekwencje dla całego świata.
◽Swarożyc, ognisty bóg słońca, musi stanąć przed dylematem, który może odmienić losy wszechświata: czy miłość może być silniejsza niż przeznaczenie? Czy może stać się bronią przeciwko największemu wrogowi? ◽Weles, pan zaświatów, przedstawiony został w sposób złożony, daleki od jednoznacznej demoniczności. To bóstwo z własnymi ambicjami, nienawiścią, ale i pewną logiką, która sprawia, że trudno go jednoznacznie potępić.
◽Mirosława (Mira) zaś jest postacią, która wywołała we mnie najwięcej emocji. Jej wewnętrzna walka pomiędzy tym, co ludzkie, a tym, co boskie, została przedstawiona niezwykle wiarygodnie. Nie jest bierną bohaterką, która poddaje się losowi – walczy, dokonuje wyborów, wątpi i ufa, a wszystko to sprawia, że jej historia porusza do głębi. Jest w niej coś archetypicznego, co sprawia, że jej losy można odczytywać na wielu poziomach – jako mit, jako metaforę, jako bardzo osobistą opowieść o kobiecie rozdartej między dwoma światami.
Bohaterowie są napisani niezwykle starannie, pełni życia i wewnętrznych sprzeczności. Swarożyc i Weles to postacie, których nie sposób zignorować – ich walka o dominację, o wpływy i o swoje miejsce w boskim świecie jest ukazana z niezwykłą głębią. Ale to nie tylko oni przyciągają uwagę – ludzcy bohaterowie, zwłaszcza Mira, wnoszą do tej opowieści całą gamę emocji i trudnych wyborów.
Nie mogę też nie wspomnieć o stylu pisania Eweliny Kasiuby – jej język jest niezwykle plastyczny, malarski. Opisy świata przedstawionego wręcz zapierają dech w piersiach, momentami czułem się, jakbym oddychał powietrzem Nawii, czuł zapach lasów i słyszał szept dawnych bogów. Uwielbiam, gdy autor potrafi "wciągnać" do swojego świata nie tylko za pomocą fabuły, ale też języka – tutaj było to dopracowane w najdrobniejszych szczegółach.
Warto również wspomnieć o wydaniu książki – Wydawnictwo Replika wykonało kawał świetnej roboty. Twarda oprawa, zdobione brzegi, piękne ilustracje – to wszystko sprawia, że WYBRANKA BOGA SŁOŃCA to nie tylko literacka uczta, ale i estetyczna perełka, którą chce się mieć na półce.
WYBRANKA BOGA SŁOŃCA to opowieść, którą polecam każdemu miłośnikowi słowiańskiej mitologii, epickich konfliktów i niezwykłych historii miłosnych. Jestem przekonany, że zachwyci wielu czytelników, tak jak zachwyciła mnie. To jedna z tych książek, które zostają w pamięci na długo po odłożeniu ich na półkę. Nie tylko ze względu na fabułę, ale także na sposób, w jaki autorka buduje napięcie i oddaje ducha dawnych wierzeń. Ewelina Kasiuba nie tylko czerpie ze słowiańskiej mitologii, ale też nadaje jej nowy, świeży wymiar – bogowie nie są tutaj jedynie figurami z legend, lecz żywymi istotami, które popełniają błędy, kochają, cierpią i walczą o swoje miejsce. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze niezwykły klimat książki. Jest w niej coś dusznego, niemal namacalnego – mgła unosząca się nad lasami, szepczące drzewa, tajemnicze rytuały odprawiane przy blasku księżyca. Autorka doskonale oddała atmosferę dawnych słowiańskich wierzeń, w których granica między światami była cienka, a magia była codziennością.
✨ A teraz trochę prywaty... ???? Jestem dumny, że miałem okazję przeczytać tę powieść przedpremierowo i że część moich sugestii znalazła swoje miejsce w tej historii. To ogromna satysfakcja widzieć, jak coś, nad czym autorka pracowała tak długo, trafia w końcu do rąk czytelników. Wzruszyły mnie również podziękowania na końcu książki – nie spodziewałem się ich, ale były pięknym akcentem, który sprawił, że ta historia stała się dla mnie jeszcze bardziej osobista. Dziękuję. ✨
Jestem pewien, że WYBRANKA BOGA SŁOŃCA zachwyci wielu czytelników. To opowieść, która ma w sobie wszystko – epickość mitów, głębię emocji, piękno słowa i magię. To książka, która przenosi w inny świat, a jednocześnie każe zastanowić się nad własnymi wyborami, wiarą i... miłością.