Dodano: 3 tygodnie temu
Czytane: 76
Autor:
Czytadło/Jagoda Buch
Redakcja poleca!
PATRYK BERGER
LUDZKIE TWARZE
WYDAWNICTWO SAGA EGMONT
Patryk Berger w swojej książce „Ludzkie twarze” zabiera czytelnika w literacką podróż po mrocznych zakamarkach ludzkiej duszy – tych, których istnienie wypieramy, chowamy pod maską codzienności, racjonalizujemy jako chwilowe załamania. To zbiór opowiadań, które nie tyle opowiadają historie, co raczej budują nastrój – gęsty, niepokojący, melancholijny, nasycony egzystencjalnym bólem, metafizycznym niepokojem i filozoficzną zadumą nad naturą człowieka.
Lustra człowieczeństwa – rozbite, wypaczone, prawdziwe
Berger z chirurgiczną precyzją przygląda się kondycji człowieka, rozkładając go na czynniki pierwsze: pamięć, tożsamość, traumę, samotność, instynkt przetrwania. Niepokojący narratorzy – często balansujący na granicy obłędu – opowiadają o swoich doświadczeniach, które zdają się być jednocześnie fantastyczne i brutalnie realistyczne. Ich perspektywy rozmywają granice między snem a jawą, racjonalnością a szaleństwem, między tym, co ludzkie, a tym, co przerażająco nieludzkie.
Niektóre historie przypominają dzieła Lovecrafta i Ligottiego – nie przez dosłowne nawiązania, lecz poprzez atmosferę narastającego zagrożenia, niewyjaśnionej grozy, wypieranej prawdy, która zaczyna sączyć się do świadomości jak trucizna. Autor nie boi się poruszać tematów niewygodnych: przemocy, wyobcowania, bezsilności wobec zła społecznego i osobistego. Ale czyni to bez moralizatorstwa – raczej z zadumą i literacką powściągliwością.
Forma i styl – oszczędność, która zostaje z czytelnikiem
Styl Bergera jest precyzyjny, gęsty, czasem wręcz duszny. Wiele fragmentów działa jak literacki cios – pozornie proste zdania pozostają w głowie długo po lekturze. Niektóre fragmenty książki wprost kipią od introspekcji, bólu i niepokoju egzystencjalnego. Narracja nie daje ukojenia – ale też nie ma takiego zamiaru. „Ludzkie twarze” to książka, która nie oferuje łatwego katharsis – przeciwnie, zostawia czytelnika z pytaniami, które sam musi przegryźć.
Wiele opowiadań operuje motywem maski, fałszu, złudzenia, co sprawia, że niektóre teksty przypominają prozę psychodeliczną, balansującą między filozofią a horrorem egzystencjalnym. Pojawia się też krytyka współczesnego społeczeństwa – jego hipokryzji, odczłowieczenia, utraty kontaktu z naturą i ze sobą nawzajem. Berger odważnie sięga po grozę moralną, gdzie prawdziwym potworem okazuje się człowiek – jego egoizm, pycha i samotność.
Tematy, które bolą – ale nie dają się zignorować
Autor konfrontuje nas z pytaniem, czy istnieje coś takiego jak sens istnienia, czy też każda jednostka jest skazana na tworzenie iluzji sensu, by przetrwać w świecie, który coraz bardziej przypomina labirynt pełen ślepych zaułków. Czy zło to tylko cecha systemu, czy może coś głęboko wrośniętego w ludzką naturę?
Zdecydowanie najmocniejsze momenty książki to te, w których osobisty dramat spotyka się z uniwersalnym pytaniem o człowieczeństwo: „Jestem potworem, a w mojej naturze leżą rzeczy zrodzone ze zła i mroku...”. W tego rodzaju zdaniach Berger osiąga literacki szczyt, łącząc poetykę z filozoficzną głębią.
Podsumowanie: książka, która zostaje pod skórą
„Ludzkie twarze” to zbiór trudny, ale potrzebny – szczególnie dla czytelników szukających czegoś więcej niż rozrywki. To literackie lustro, w którym przeglądamy się z niepokojem i wstydem. Patryk Berger nie oferuje łatwych odpowiedzi – zresztą, wydaje się, że sam ich nie szuka. Raczej prowadzi nas ciemnym korytarzem ludzkiego doświadczenia, gdzie ściany są pokryte wspomnieniami, lękami i pytaniami, na które nie ma słów.
Dla miłośników Lovecrafta, Ligottiego, Grabińskiego oraz filmów z pogranicza grozy i filozofii egzystencji – pozycja obowiązkowa.
Niepokoi. Drąży. Zostaje.
Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję autorowi Patrykowi Bergerowi.
---
Data wydania: 02.04.2025
ISBN: 9788727232072 E-BOOK
Kategoria: OPOWIADANIA, LITERATURA GROZY, HORROR
Stron: 346
https://www.empik.com/ludzkie-twarze-patryk-berger,p1600255063,ebooki-i-mp3-p#DetailedData