1 2 3 Następna

• 
  Rozmarzona #47

  21.06.2025

  ,,Ocknęła się w szpitalu. Zrozumiała, że żyje a los znów pokrzyżował jej plany.Podniosła zmęczone powieki. Czuła, że nie ma siły. Ujrzała siedzącego przy łóżku mężczyznę.Głowę miał zwieszoną i trzymał ją za rękę. Chciała wyrwać dłoń z jego uścisku, lecz ciało odmawiało posłuszeństwa. Nic z tego nie rozumiała. Kim był nieznajomy...Nie miała przecież rodziny, która ją kochała. Mężczyzna gładził ją delikatnie po głowie i szeptał słowa pocieszenia. Przychodził codziennie, obdarowywał kwiatami i smak
• 
  Rozmarzona #46

  23.05.2025

  Nic już się dla niej nie liczyło. W przypływie negatywnych emocji złamała zasady, których miała się niezłomnie trzymać. Miała zaledwie siedemnaście lat, a piła każdego dnia jak matka. Żeby przetrwać i zdobyć pieniądze na alkohol i inne używki, oddawała się obcym mężczyznom. Kiedy była trzeźwa, miała straszne wyrzuty sumienia, lecz za mało siły, żeby z tym skończyć. Była taka sama jak matka i to chyba bolało najbardziej. Powielała błędy, których nie chciała robić.
• 
  Rozmarzona do granic możliwości

  09.05.2025

  ,, W ciszy patrzyła jak wschodzi słońce. Kawa, którą parzyła co rano, rozbudzała w niej wszytkie kubki smakowe i pozwoliła rozkoszować się chwilą, zatopić w ciszy…To w tym cudownym miejscu, w którym się znajdowała, odnalazła swój mały raj i ciszę, której tak bardzo potrzebowała. A jej dusza i ciało wracały do równowagi. Nareszcie była spokojna…Tak spokojna…- fragment książki ,, Zakazane Marzenia’’
• 
  Rozmarzona #44

  25.04.2025

  Miłość i strach są jak dwa skrzydła MOTYLA, które mogą albo nas unosić, albo ciągnąć w dół – wszystko zależy od tego, któremu damy więcej przestrzeni. Nie chodzi o to, by wybrać jedno kosztem drugiego, ale by nauczyć się żyć z obiema emocjami – świadomie, odważnie i z sercem otwartym na to, co przyniesie życie..
• 
  Rozmarzona #43

  12.03.2025

  To, co ujrzała, zaparło jej dech w piersiach. Z boksu wybiegła jej kochana Bella. Była przestraszona i zdezorientowana cała sytuacją. Musiała przebyć bardzo długą drogę. Chciała podbiec, lecz nogi odmówiły jej posłuszeństwa. Mały Gabriel szarpnął ją mocno za rękę. Ocknęła się z amoku i podbiegła do Belli. Głęboko spojrzała w jej przerażone oczy i czule pogłaskała po grzywie. Przytuliła, żeby uspokoić jej rozdygotane ciało. Łzy radości i szczęścia płynęły po jej policzku, odzyskała kawałek swoich
• 
  Rozmarzona #42

  14.02.2025

  ,,Zatraceni w swojej miłości czuli, że przeżywają coś wspaniałego i wyjątkowego. Mogli kochać się bez ustanku. Seks dawał im rozkosz i cudowne uniesienie. Napawali się widokiem dwóch nagich ciał. Tak bardzo byli w sobie zakochani. Każdy mały gest, spojrzenie były powodem, aby znów się kochać i rozkoszować sobą. Zrozumieli, że tak wygląda prawdziwa i bezwarunkowa miłość. Można bez ustanku być ze sobą, patrzeć głęboko w oczy, szeptać czułe słowa, trzymać za rękę, milczeć.Po to, by za chwilę znów n
• 
  Rozmarzona #41

  24.01.2025

  Upadać, podnosić się i walczyć, to nie ujma, lecz przywilej…
• 
  Rozmarzona #40

  09.01.2025

  ,, Głucha cisza dźwięczała jej w głowie. Ból był ogromny, a ciało odmawiało posłuszeństwa. Straciła poczucie czasu. Nie wiedziała jak długo przebywała w pomieszczeniu, jak długo ją bił i torturował. Była szczęśliwa, że w tym momencie go nie ma i dał jej spokój. Przez cały czas wierzyła, że jest dla niej nadzieja, że może uda się jej uciec i koszmar się skończy. Oprawca znudzi się nią i już nie wróci… ,,Leżąc na śmierdzącym materacu, wiele razy marzyła o wolności. Teraz ja dostała. Nie mogła pows
• 
  Zakazane marzenia #39

  26.11.2024

  ,,Umieć ŻYĆ, to oswoić swój STRACH.’’*** Mirosław Welz
• 
  Zakazane marzenia #38

  05.11.2024

  ,,Patrzyła, jak wschodzi słońce, otulona zwiewnym szalem. Kawa, która parzyła co rano, rozbudzała w niej wszystkie kubki smakowe i pozwala rozkoszować się chwilą. To w tym cudownym miejscu, w którym się znajdowała, odnalazła swój mały raj, a jej dusza i ciało powoli wracały do równowagi. Nareszcie była spokojna… tak spokojna…’’ *** ,,Zakazane marzenia.’’
• 
  Zakazane marzenia #37

  22.10.2024

  ,,Zakazane marzenia’’- to książka o MIŁOŚCI, poświęceniu i MARZENIACH. Bohaterowie przezywają miłość i rozczarowanie, doświadczają przemocy. W trudnych momentach pomagają im przetrwać marzenia, które napędzają ich do działania. Dają nadzieję i wolę walki każdego dnia. Szukają miłości w sobie i innych, mimo iż los ich nie oszczędza, zawsze znajdują w sobie mała iskierkę nadziei…
• 
  Rozmarzona #36

  01.10.2024

  Zatrzymaj się i popatrz, wtedy zobaczysz…Zatrzymaj się i posłuchaj, wtedy usłyszysz...Warto być bardziej uważnym…Zaryzykuj, a odnajdziesz to, czego szukasz…
• 
  Rozmarzona 35

  10.09.2024

  ,,Co teraz z nimi będzie?Jak będzie wyglądało ich życie ? Wiele razy przysięgała sobie, że kiedy zostanie mamą, nigdy nie da skrzywdzić swoich dzieci. Teraz był ten moment, kiedy musiała wziąć sprawy w swoje ręce. Nigdy nie pozwoli skrzywdzić Gabriela, bez względu na to, jaką jej przyjdzie zapłacić cenę. Mimo strachu i lęku, musi podjąć ryzyko. Dla przyszłości swojej i swojego syna…- fragment książki ,,Zakazane Marzenia’’
• 
  Rozmarzona #34

  27.08.2024

  ,,Podróż tysiąca mil zaczyna się od kroku’’ *** Leo Tzu
• 
  Rozmarzona #33

  13.08.2024

  Odważny, to nie ten kto się nie boi, ale ten który wie, że istnieją rzeczy ważniejsze niż strach…
• 
  Rozmarzona #32

  30.07.2024

  ,,Bycie wdzięcznym nie oznacza, że wszystko jest dobrze. Oznacza jedynie, że potrafisz to zaakceptować jako dar…’’ *** Roy T. Bennett
• 
  Rozmarzona #31

  16.07.2024

  ,,Dom był duży, otoczony pięknym ogrodem. Rosło w nim mnóstwo kwiatów i krzewów, których nazw nawet nie znała. Widać, że był jego oczkiem w głowie. Z ogrodu rozpościerał się widok na pobliskie wzgórza, aż dech zapierało jej w piersi…Snuła się po ogrodzie, mimo chłodu jaki panował na zewnątrz…Wiedziała, że od teraz będzie jej azylem…’’
• 
  Rozmarzona #30

  02.07.2024

  ,,Kiedy wracała do domu, czekały ją obelgi i wyzwiska ze strony pijanej lub trzeźwiące matki. Nienawidziła jej takiej, była obrzydliwa i śmierdziała, jak ona, moczem. Wszystkie wyzwiska i razy, którymi obdarowywała ją matka przyjmowała z pokorą. Kuliła się i płakała, czekając, aż któregoś razu przytuli ją i powie, że bardzo kocha. Nigdy jednak tak się nie stało. Z czasem przyzwyczaiła się do takiego traktowania…''
• 
  Rozmarzona #29

  18.06.2024

  ,,Sposobem na zaczęcie jest skończenie mówienia i podjęcie działania.”- Walt Disney
• 
  Rozmarzona #28

  11.06.2024

  ,,Zrozumieli, że tak wygląda prawdziwa Miłość. Można bez ustanku być ze sobą, patrzeć sobie głęboko w oczy, szeptać czułe słowa, po to, by za chwilę znów namiętnie się kochać…’’

1 2 3 Następna